Piątkowa poranna audycja „Zapraszamy do Trójki” miała zostać nadana normalnie, prowadzić ją powinien - wedle czwartkowych ustaleń - Michał Olszański. - Będę "wpuszczał na antenę" niewygodne dla dyrekcji telefony od słuchaczy. Mam na to zgodę szefostwa - powiedział nam w czwartek wieczorem. W piątek, kilka minut przed godziną szóstą rano, dyrekcja Trójki zdecydowała, że mimo ustaleń audycji jednak nie będzie. W czwartek po południu pracownicy Trójki opublikowali oświadczenie, w którym napisali: „Zostaliśmy oszukani”.